Wyrażenie „groch z kapustą” oznacza wielki nieład, bałagan, takie pomieszanie z poplątaniem. Źródła tego powiedzenia możemy doszukiwać się w bardzo różnych smakach jakie w tej potrawie się łączą. Wydawać by się mogło że słodkawy wręcz mdły smak grochu nie pasuje do zdecydowanej kwaśności kiszonej kapusty. Nie jest to potrawa lekkostrawna ale doskonale smakuje w długie zimowe wieczory z kieliszeczkiem śliwowicy.
Lekko odciśniętą kapustę gotujemy przez ok. 1,5 godz. aż będzie miękka. W tym czasie groch gotujemy uważając aby się nie przypalił. Boczek kroimy w drobną kostkę i złocimy na patelni, następnie dodajemy drobno posiekaną cebulę i smażymy aż cebula się zeszkli.
Do dużego garnka przekładamy najpierw podsmażoną cebulę ze skwarkami, ugotowany groch i odcedzoną kapustę, solimy i pieprzymy, dodajemy majeranek i rozdrobniony czosnek, mieszamy i gotujemy na małym ogniu przez ok. 20 min.
Najlepiej smakuje z ciemnym pieczywem i kropelkami na lepsze trawienie.
